Najnowsze komentarze
warszawiak masz racje mam cbr 125...
Straszne wieśniactwo i brak kultur...
PinKee widać, że nie masz pojęcia ...
strunka do: Bariera dorosłości
Piękny, szczery wpis. Dotyka wielu...
fzr-yzf.pl do: Bariera dorosłości
czy ktoś wie co sie dzieje z fzr-y...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>

06.09.2009 10:36

Dawno, dawno temu.....

Mam na imię Damian i spróbuje przedstawić wam moją historię z motocyklami. Odkąd pamiętam motocykle w jakiś sposób były w moim życiu początkowo nie zwracałem na to większej uwagi. Pewnego pięknego dnia brat kupił Rometa za całe 50zł łał jaka to była piekielna maszyna!.  Szybko zrezygnował z jazdy dlaczego niewiedzą nawet naukowcy z NASA. Korzystając z okazji szybko zasiadłem w siodle tej diabelskiej maszyny radość nie trwała długo motorek zdechł i skończył na złomowisku. W wieku 13 lat kupiłem kolejny sprzęt ale teraz był to komar robiłem na nim setki kilometrów od sklepu do domu, od domu gdzieś do lasu i w takim tępię minęły kolejne 2 lata mojego życia. Wszystko się zmieniło kupując pierwszą ETeZete to był kosmos miałem wtedy 15lat niektórzy pomyślą że to była mało mądra decyzja ale myślcie co chcecie totalnie zmieniło to moje życie !. Narodziła się bezgraniczna miłość do motocykli, myślami byłem zawsze w tym samym miejscu w świecie jednośladów tak mijały kolejne miesiące a ja jeździłem gdzie się dało. Jak by zdobyć kasę na wachę ? ta myśl dzień w dzień zaprzątała moją głowę. Bezpiecznie przejeździłem w siodle MZ 3 lata na szczęście bez żadnej kontroli drogowej uff ! co za szczęście. Teraz mamy końcówkę roku 2009 przed wczoraj zdałem prawo jazdy kat.A co to było za uczucie zsiadając z egzaminacyjnej GNki i słysząc z ust egzaminatora wynik egzaminu POZYTYWNY gratuluje. Całe moje życie momentalnie się zmieniło zdobyłem w końcu ten magiczny plastik, nareszcie będę mógł przeciskać się w korkach, kręcić kolejne kilometry bez strachu i z totalną swobodą. Przychodzi też pora na nowy sprzęt w grę wchodzi FZR bądź ZZR. Osobiście wybiorę raczej FZR jak dla mnie jest w nim jakaś magia..... Do zobaczyska na drodze !

          &nb sp;          &n bsp;          & nbsp;                       ;          &nbs p;          &nb sp;          &n bsp;                Pozdrawiam, Odważny

Komentarze : 4
2009-09-08 12:58:46 honda

2009-09-07 21:45:54 Gixxer

To uwazaj chlopaku ,coraz fajniej coraz lepiej coraz szybciej,az przychodzi czas na refleksje po pierwszym szlifie.Czego Ci absolutnie nie zycze ,radze tylko z glowa i bez zbednych emocji ,potrenuj swoim plastikiem przeciwskrety i hamowania na pustej drodze a kiedys to zaprocentuje .Pozdrawiam!

2009-09-06 12:05:05 -

18 ;)

2009-09-06 11:40:02 posadzony

Z tego co czytam to masz coś ok 19 lat? Może się mylę:P
Jeśli jednak masz tyle lat to tak jak ja:D

Zakochany w FZR? A ja w Hornecie:)
Do zobaczyska na drodze:)

  • Dodaj komentarz